Po dniu pełnym wrażeń i refleksji ”malarze” przystąpili do dalszych prac nad obrazami natomiast „fotografowie” wykonywali i omawiali ostatnie fotografie, które przez kolejne dwa dni będą „obrabiali” w Akademii Fotografii w Warszawie.
Uczestników Warsztatów odwiedził tego dnia wiceprezes Fundacji „Nikt Nie Zostaje” - Pan Adam Niemczak, który w rozmowach indywidualnych, wysłuchał ich spostrzeżeń dotyczących organizacji warsztatów oraz oczekiwań w zakresie dalszej pomocy jaką mogłaby rozwijać Fundacja w stosunku do weteranów działań poza granicami państwa i ich rodzin.
Po obiedzie, dzięki pomocy praprawnuczki Józefa Chełmońskiego - Pani Aleksandry Aust znaczna część uczestników Warsztatów odwiedziła wieś Kuklówka, gdzie znajduje się dom w którym żył i
tworzył ten wielki artysta. Wiele ciekawych informacji na jego przekazał prawnuk Józefa Chełmońskiego Pan Stanisław Aust, który mieszka w domu swojego przodka do dnia dzisiejszego. To było niesamowite przeżycie, móc stąpać po podłogach po których stąpał artysta, zatrzymać się w miejscach dgzie odpoczywał, czy podziwiać widoki, którymi się zachwycał i które inspirowały go do malowania.
Z kolei po kolacji zdecydowana większość uczestników Warsztatów, w mniejszych lub większych grupach zasiadła przed telewizorami, aby kibicować reprezentacji Polski w piłce nożnej, która zmierzyła się z Łotwą w meczu eliminacji Mistrzostw Europy 2020. Wprawdzie Polacy swoją grą nie zachwycili, to jednak zwycięstwo 3:0 sprawiło, że wszyscy w dobrych nastrojach udali się na spoczynek.